Tysiące niepochlebnych opinii o firmie, które pojawiają się w internecie, mogą mieć ogromny wpływ nie tylko na jej wizerunek, ale także na obroty. Czasem wystarczy jeden kontrowersyjny ruch danej firmy, by lawina krytyki ruszyła z impetem. Niestety dzięki anonimowości, jaką gwarantuje sieć, zdarza się, że w wirtualnej przestrzeni pojawiają się nierzetelne oceny. Jednak ich skutek może być jak najbardziej realny.
Oceny nie zawsze rzetelne
Z tym zjawiskiem chce walczyć Google, bo ich Mapy Google już dawno przestały być tylko narzędziem do sprawdzenia lokalizacji czy natężenia ruchu ulicznego. Obecnie to także olbrzymia baza informacji o restauracjach, sklepach czy różnego rodzaju firmach. Wszystko za sprawą opinii, które wystawiają użytkownicy. Niestety coraz częściej zdarza się, że funkcja wykorzystywana jest do masowego publikowania negatywnych ocen, które nie pochodzą od faktycznych klientów. Może się okazać, że stoi za tym nieuczciwa konkurencja.
- Takie masowe zasypywanie określonego miejsca negatywnymi ocenami ma w sumie jeden cel. Użytkownicy i osoby, które takie opinie dodają, chcą drastycznie obniżyć średnią ocen danego miejsca - tłumaczy Elżbieta Różalska z Google Polska. - To dosyć nowe zjawisko w sieci, która jest bardzo szkodliwe. Nie tylko dla firm i lokalnych biznesów, ale także dla samych użytkowników, którzy poszukują na mapach wiarygodnych informacji.
Podczas pandemii problem "review bombingu" się nasilił, dlatego firma Google postanowiła wprowadzić proces weryfikacji opinii zamieszczonych na swoich mapach. - Zdarza się, że niektóre restauracje krytykowane są za obowiązek okazywania dowodu szczepienia przeciw COVID-19 przed wejściem. W Polsce nie ma takiego obowiązku, ale niektórzy właściciele restauracji zdecydowali się na taki ruch - mówi rozmówczyni Martyny Ogonek. - Mamy do czynienia z negatywnymi opiniami o danym miejscu albo przyznaniem niskiej oceny, która nie zawsze jest rzetelna. W tym przypadku zdecydowaliśmy się wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia. Mają one pomóc usuwać opinie, które krytykują daną firmę za jej politykę zdrowotną i zasady bezpieczeństwa lub za przestrzeganie obowiązku szczepień.
Zobacz także:
Weryfikacja pomoże?
Proces weryfikacji recenzji przebiega dwuetapowo, bierze w nim udział zarówno fizyczny zespół moderatorów, jak i sztuczna inteligencja. - Algorytm może analizować zarówno treść opinii, jaki i konto, z którego ją opublikowano. Sprawdza, czy ma ono historię takich zachowań i miejsce publikacji - wyjaśnia Elżbieta Różalska. - Analizuje, czy wystąpiła nietypowa aktywność, związana z dużą liczbą opinii o danym miejscu w krótkim czasie. Sprawdza też, czy w ostatnich wiadomościach lub w mediach społecznościowych pojawiło się zainteresowania danym miejscem, które mogłoby niejako zmotywować ludzi do pozostawienia fałszywych opinii.
Specjalistka zachęca również samych użytkowników do zgłaszania nieprawidłowości. - Takie opinie trafiają do zespołów operatorów, którzy analizują zgłoszenia. Gdy faktycznie potwierdzimy, że dana informacja narusza nasze zasady, usuwamy ją - tłumaczy. - W niektórych przypadkach możemy nawet zawiesić konto użytkownika lub podjąć kroki prawne.
03:54 Czwórka/ Pierwsze Słyszę - review bombing 16.0.2022.mp3 W audycji mówimy o "review bombingu" (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę